Drugie przykazanie diety dr Budwig brzmi: „Dbaj o zdrowe oddziaływania, jakim podlegasz wewnątrz i na zewnątrz”. Nie dotyczy ono co prawda odżywiania, ale mówi o zewnętrznych oddziaływaniach, które bardzo wpływają na efekty działania każdej diety leczniczej. Pozytywne oddziaływania pomagają w uzyskiwaniu dobrych efektów, natomiast szkodliwe przeszkadzają, a w skrajnych przypadkach mogą nawet je zablokować. Przestrzegała przed tym sama dr Budwig. O jakie oddziaływania chodzi?
10 przykazań diety dr Budwig, czyli kompendium najważniejszych zasad znajdziesz tutaj.
Ogólnie o oddziaływaniach szkodliwych i ODDZIAŁYWANIACH KORZYSTNYCH
Nie żyjesz w próżni. Podlegasz rozmaitym oddziaływaniom.
Niezależnie od tego, czy oddziaływania te mają wymiar psychiczny, czy fizyczny zawsze i wszędzie, i bezpośrednio, wpływają na Twoje zdrowie i sposób, w jaki działa Twoje ciało.
Wpływ ten może być bardzo pozytywny lub bardzo negatywny. Do tego stopnia, że może ułatwić lub uniemożliwić procesy naprawcze w organizmie.
Dobre, prozdrowotne oddziaływania należy pielęgnować, a szkodliwych – należy unikać.
Jak ognia.
Oddziaływania szkodliwe
Do najbardziej toksycznych, najsilniej chorobotwórczych oddziaływań przeszkadzających w procesie leczenia należą nałogi. Mam na myśli uzależnienia od:
- tytoniu,
- cukru
- alkoholu,
- narkotyków
- leków.
Inne powszechne oddziaływania szkodliwe, to m.in.:
- toksyczne relacje z ludźmi
- negatywne nastawienie życiowe
- brak poczucia kontroli nad swoim życiem
- brak zaangażowania we własne leczenie
- brak empatii i szacunku ze strony służby zdrowia
- brak zaufania do lekarza
oraz - zanieczyszczenie środowiska.
Uzależnienie od tytoniu
Palenie tytoniu uważa się oficjalnie za najsilniejszy czynnik chorobotwórczy.
Jego wpływ na rozwój chorób jest ogromny i bardzo dobrze udokumentowany.
Zgodnie z aktualnymi szacunkami WHO czyli Światowej Organizacji Zdrowia, tytoń przyczynia się do śmierci co drugiego palacza, co oznacza 8 milionów ofiar rocznie [1]. I to nie tylko wśród palaczy… 15% – czyli ponad milion osób – choć same nie paliły, umiera na choroby odnikotynowe z powodu narażenia na bierne palenie…
Jeśli chcesz uzyskać jak najlepsze efekty jakiegokolwiek leczenia, nie pal i trzymaj się z daleka od osób palących.
Pamiętaj, że nigdy nie jest za późno, aby rzucić ten nałóg.
Nawet jeśli palisz większość swojego życia, już parę godzin po rzuceniu palenia, zdrowie zacznie się poprawiać: zwiększy się przepływ krwi i poziom jej natlenowania, a to jest kluczowe w procesie zdrowienia. Bo przecież dobra odpowiedź na leczenie zależy od sprawnego krążenia i sprawnego metabolizmu. Niestety palenie je uszkadza.
Uzależnienie od cukru
Napisałam przed chwilą, że palenie tytoniu jest oficjalnie najsilniejszym czynnikiem chorobotwórczym. Ale, choć nie mówi się o tym jeszcze wystarczająco głośno, dane wskazują, że uzależnienie od cukru zabija jeszcze więcej osób niż palenie.
Nadmiar cukru w diecie powoduje przecież otyłość, na którą cierpi już ponad miliard ludzi na świecie. Otyłość prowadzi do śmiertelnych chorób krążenia i nowotworów oraz cukrzycy, na którą choruje na świecie około pół miliarda (!) ludzi. I jest to według medycyny choroba nieuleczalna. Powodująca przedwczesną śmierć.
Jednym z powodów, dla których dieta dr Budwig jest tak korzystna dla zdrowia jest zupełne usunięcie z diety cukru spożywczego i produktów nim dosładzanych. Rozwinę ten temat w wyjaśnieniu innego przykazania.
Toksyczne relacje z ludźmi
Jedną z istotnych blokad w procesie leczniczym mogą stanowić toksyczne relacje z innymi ludźmi. Mimo to są nagminnie lekceważone.
W diecie dr Budwig toksyczne relacje nie mogą być lekceważone.
Gdy do dr Budwig trafiał chory pozostający w toksycznej relacji z kimś bliskim będąc np. obiektem przemocy, znęcania, wówczas dr Budwig nalegała, aby taką relację jak najszybciej naprawić, albo jak najszybciej zakończyć. I kwestię tę traktowała na tyle priorytetowo, że ponoć odmawiała dalszych konsultacji, jeśli chory nie przystąpił do uleczenia swoich relacji.
W jednej ze książek napisała:
Nadal jestem przekonana, że jeśli kobieta tkwi w bardzo niezdrowym małżeństwie, w którym musi znosić codziennie prześladowanie i szyderstwa ze strony męża, nie mogę jej pomóc nawet przy pomocy twarożku z olejem lnianym [mowa o tzw. paście dr Budwig].
Dr Johanna Budwig, „Cancer – The Problem and the Solution”
Problemy społeczne chorego mogą mieć źródło nie tylko w relacjach rodzinnych, ale również zawodowych, np. z pracodawcą lub kolegami z pracy.
Mogą wynikać nie tylko z obecnych sytuacji, ale także z traumatycznych relacji z przeszłości, np. gwałtów w dzieciństwie.
Aby im zaradzić, potrzebna jest zwykle fachowa pomoc terapeuty.
Oddziaływania wspomagające leczenie
Wśród bardzo korzystnych oddziaływań, które sprzyjają procesom naprawczym w organizmie należą m.in.:
- zdrowe relacje społeczne
- pozytywne nastawienie życiowe
- kontrola nad swoim procesem leczenia
- zaangażowanie we własne leczenie
- samokształcenie
- empatia i szacunek ze strony służby zdrowia
- świadomy wybór zaufanego lekarza
- modlitwy, medytacje, wizualizacje
- śpiew, śmiech i ćwiczenia oddechowe
- naprzemienne prysznice
- kontakt z naturą
- czyste środowisko (czyste powietrze, czysta woda)
Do najsilniejszych pozytywnych oddziaływań, które mobilizują siły chorego i zwiększają szanse na wyleczenie należą zdrowe relacje społeczne.
Zdrowe relacje społeczne
„…pielęgnowanie relacji społecznych powinno być istotnym elementem profilaktyki, leczenia i kontroli raka.
[2]
Rada ta nie dotyczy tylko nowotworów. Także w chorobach serca, depresji, a nawet cukrzycy, satysfakcjonujące kontakty społeczne mogą wpływać na poprawę stanu zdrowia.
Najbardziej pożądane są serdeczne relacje z bliskimi.
Osamotnienie czy to w zdrowiu, czy w chorobie jest ogromnie szkodliwe dla zdrowia. Wiąże się ze zwiększonym ryzykiem wcześniejszej śmierci, porównywalnym do palenia 15 papierosów dziennie!
Poczucie osamotnienia moze mieć miejsce nawet w otoczeniu ludzi, np. w szpitalu.
Bo to nie ilość otaczających nas ludzi się liczy. Liczą się serdeczne, szczere relacje.
Nie te, w których zamieniamy słówko o pogodzie, czy polityce, ale te, w których dajemy sobie wsparcie przez czułe słowo i dotyk. Z obopólnym szacunkiem.
Serdeczna relacja z choćby jednym człowiekiem potrafi być ogromną motywacją w procesie leczenia.
Dlatego regularne rozmowy z bliską osobą , czy to z przyjacielem, małżonkiem, czy terapeutą lub duszpasterzem, uważam za niezbędny element każdej skutecznej recepty.
Zapewnij sobie powiernika swoich spraw, a leczenie toczyć się będzie znacznie sprawniej.
Autor: Alicja Krzywańska-Podermańska
Copyright: Primanatura Piotr Podermański 2006-
Bibliografia:
[1] Dane WHO (https://www.who.int/)