Oryginalne ?rozpiski? diety wykonywane przez dr Budwig dla jej pacjentów nie uwzględniają picia wody po przebudzeniu. Nie pisze ona też nic na ten temat w swoich książkach. Dlaczego zatem polecam, aby dzień w diecie dr Budwig zacząć od 1-2 szklanek wody, a dopiero później (wciąż na czczo) wypić sok z kiszonej kapusty?
Efekty zdrowotne w każdej diecie
Woda jest najtańszym i ogólnodostępnym środkiem odżywczym, który ma ogromne znaczenie zdrowotne w każdej diecie.
Picie wody na czczo w diecie dr Budwig to moja własna bardzo niewielka modyfikacja, która – bazując na moim dotychczasowym doświadczeniu i wiedzy na temat diety dr Budwig – może mieć istotne znaczenie dla szybszych efektów zdrowotnych, m.in. dzięki temu, że:
ciepła woda pomaga obudzić się jelitom i zasiedlającym je bakteriom acidofilnym, które odgrywają ważną rolę zarówno podczas trawienia pokarmów, jak i w pracy układu odpornościowego.
Picie wody zaraz po przebudzeniu ma też i inne pozytywne efekty:
- pomaga nawodnić organizm po nocy, co bezpośrednio przekłada się na ?efekt kawy?, bo poranne zmęczenie, rozkojarzenie, kiepski nastrój i brak energii najczęściej są związane z odwodnieniem (mózg jest bardzo wrażliwy na odwodnienie!),
- pomaga w detoksykacji, obniża poziom mocznika we krwi i przepłukuje nerki (bardzo ważny narząd wydalniczy),
- może obniżać ciśnienie krwi (u osób z nadciśnieniem),
- może zwiększać temperaturę ciała (co jest istotne dla uruchomienia sprawnych procesów metabolicznych).
Efekty praktyczne w diecie dr Budwig
Wymienione wyżej efekty zdrowotne powodują lepszy nastrój, co ma istotne znaczenie, szczególnie na początku wdrażania diety dr Budwig, gdy osoba zmaga sie z wieloma trudnościami.
Wypicie szklanki (lub dwóch) ciepłej wody zaraz po przebudzeniu ułatwia też wypicie soku z kiszonki 🙂
Przede wszystkim zaś pomaga osiągnąć wymagane w diecie 2,5-3 litrów płynów.
Czemu ciepła woda?
Generalnie temperatura wody nie jest tak bardzo ważna. Niektórzy piją gorącą (58 do 71 stopni), inni ciepłą (około 30-40 stopni, czyli w temperaturze ciała). Może być jednak też w temperaturze pokojowej (20 stopni), a nawet może być zimna, jeśli masz na taką ochotę (szczególnie w upalne dni).
Na co dzień sugeruję jednak ciepłą, ponieważ w badaniach korzystniej wpływa na budzenie jelit, a także układu krwionośnego :), a poza tym Ayurveda – najstarszy system medyczny świata zaleca picie wody o temperaturze zbliżonej do temperatury ciała. A zalecenia ayurwedyjskie to efekt zbierania medycznych doświadczeń na przestrzeni 5 tysięcy lat…
Więcej na temat wody
Możesz dowiedzieć się o tym więcej we wpisach: