Dr Budwig wymagała, aby chorzy stosujący ścisłą dietę dr Budwig zjadali codziennie duże ilości zmielonego siemienia ekologicznego. Stosowanie gotowych granulatów nie jest jednak konieczne! Siemię lniane można bowiem mielić sobie samemu w młynku do kawy. Ważne tylko, aby wiedzieć, jak. Ważne, ponieważ po zmieleniu siemię zaczyna się utleniać. Utlenione siemię, zamiast pomóc, może zaszkodzić.
Siemię lniane należy mielić zawsze na świeżo i krótko!
Na świeżo, to znaczy bezpośrednio przed podaniem posiłku.
Mielić należy krótko (wystarczy parę sekund), po czym od razu podawać.
Uwaga! Zmielone na świeżo siemię lniane musi być zjedzone do 10 minut po zmieleniu!
Takie było oryginalne zalecenie dr Budwig. [1]
To bardzo ważne, ponieważ zawarte w siemieniu cenne substancje ulegają bardzo szybkim reakcjom utleniania. Po utlenieniu, zamiast pomagać, mogą szkodzić!
Dlatego w diecie dr Budwig nie można korzystać z fabrycznie zmielonego siemienia lnianego!
A co, jeśli chory nie da rady zjeść od razu całej porcji, albo z innego powodu potrzebuje, aby siemię poczekało dłużej niż 10 minut?
Czy wtedy jest zdany tylko na kupne granulaty budwigowe?
Nie 🙂
Siemię można samemu zabezpieczyć przed utlenianiem powlekając je miodem
Odporny na utlenianie granulat siemienia można przyrządzić sobie samodzielnie. W domu 🙂
To bardzo proste 🙂
W młynku do kawy należy zmielić na świeżo potrzebną ilość łyżek siemienia lnianego (ekologicznego).
Następnie od razu (!) należy zmielone siemię wymieszać z ekologicznym, miodem w proporcji 4:1, np. 4 łyżki siemienia lnianego wymieszać z 1 łyżką miodu.
Warto dodać też 1 łyżkę ekologicznego mleka w proszku. Zawarte w mleku w proszku białka wpasują się w potrzeby metaboliczne osoby korzystającej z diety dr Budwig, dokładnie tak, jak w oryginalnej opatentowanej przez dr Budwig recepturze Linomelu.